17.02.2020

Spóźniona Walentynka

Jaki prezent dla zakochanych?

Co roku wiele z nas zadaje sobie takie pytanie. W Polsce Walentynki przyjęły się na dobre i mimo przeciwników nic nie zapowiada, by w przyszłości zostały zignorowane. W końcu każdy pretekst do obdarowania bliskiej osoby jest dobry. 
Choć sama nie przywiązuję zbytniej uwagi do wspominanego dnia, całkowicie spontanicznie zabrałam się do szydełkowania serca. Chciałam zrobić większe od tego, którego schemat podawałam w jednym ze wcześniejszych postów (znajdziecie go tu). 

 

Czy klasyka się sprawdza?

Zważywszy że postanowiłam wypróbować schemat szydełkowych dłoni, wyszło całkiem nieźle. Łapki są dość duże i stanowczo dominują maskotkę. Motyw serca sprawdza się zawsze, a że moje ma ręce...
szydełkowe serce

 

Pomysł goni pomysł...

Jak męczyłam się z paluszkami, to postanowiłam spisać też schemat na stopy. Niczym pomysłowy Dobromir zamierzam wykorzystać je w projekcie małpki. Efekt końcowy uwiecznię na zdjęciach i przedstawię Wam w jednym z kolejnych postów.
Dziękuję za komentarze i śledzenie nowych wpisów. Obiecuję częściej dodawać posty i dzielić się własnymi schematami.