20.12.2019

Pierwsze książki

Moja przygoda z szydełkiem zaczęła się dość wcześnie. Miałam sześć lat i uwielbiałam przesiadywać u babci na kolanach. Obserwowałam, jak wprawnie posługuje się patyczkiem z haczykiem. Jak pięknymi koronkami ozdabiała obrusy i chusteczki. Do dziś mam jedną w szufladzie... Tu i ówdzie nitka się przetarła, ale wykrochmalona nadal pięknie prezentuje się w wielkanocnym koszyczku.


Kiedy zostałam mamą, miałam okazje spożytkować wolne chwile. Syn spał, a ja do nocy zgłębiałam tajniki szydełkowania. Jedyną możliwością zapoznania się z wybrana techniką, było korzystanie z książek. Nie wiem, czy pamiętacie Klub Świata Książki? Ja tak. Zapisałam się i jako dumna członkini, zamawiałam wybrane pozycje.

Przedstawiam Wam trzy pierwsze poradniki, dzięki którym rozpoczęłam swoją prawdziwą przygodę z rękodziełem.

książki o szydełkowaniu
Książki są pięknie ilustrowane, a schematy czytelne. Praktyczny też jest samouczek, który pokazuje podstawowe techniki szydełkowania.
Poniżej przedstawiam przykładowe zdjęcie projektu. Przepraszam za bazgroły, które są pamiątką mojej chwilowej nieuwagi i wyrazem pierwszej artystycznej twórczości syna.
schemat szydełkowy